a kiedy przyjdzie czas
gdy pustka zastąpi przestrzeń drzwi
a podmuch wiatru
zaleje bladością narkotyczne oblicze
jednym ruchem powstanÄ™
kreśląc ciałem zawiłe wzory
i w myślach zanucę
spokojną pieśń wędrowca
a kiedy przyjdzie czas
strzepiÄ™ stare odrobiny kurzu
i po raz kolejny otworzÄ™
księgę wiecznych snów
© Kai Fist
© Kai Fist 2003-2008